Wakacje ciąg dalszy

Nie to, żebym narzekał – przeżyłem. Po złamaniu nogi na motocyklu i lekkim podkurowaniu się postanowiliśmy najpierw pojechać z Amelią w Bory Tucholskie, a potem na motocyklu pojeździć w okolicach Przemyśla. Bory Tucholskie przywitały nas na mokro i dziurawo. Takich dróg dawno nie widziałem. Do tej pory najgorszą moją drogą była droga między Płockiem a Włocławkiem kilka lat temu. Bory… Read more »