Rasizm/szowinizm wokół nas – czyli post o głupocie

Jeśli komuś się wydaje, że poluję na czarownice, niech się uważnie rozejrzy. Miałem już nadzieję, że tym razem napiszę coś lżejszego i z pozytywnym wydźwiękiem, ale na to chyba będziemy musieli jeszcze poczekać. Do napisania tego postu sprowokowała mnie rozmowa, w jakiej wziąłem udział nie ważne gdzie i z kim. Ważne że niedawno…

Po lekturze postów o alkoholu i papierosach miałem wiele rozmów z Wami poza forum. Wiele osób poruszyło temat hipokryzji, która jest w każdym z nas. I to jest prawda. Dlatego, walcząc z własną hipokryzją napiszę, że rasizm i wszelkiego rodzaju szowinizm jest chyba wpisany w każdego z nas. W każdym człowieku siedzi mały (bądź w niektórych przypadkach niestety duży) szowinista. Tylko to nie jest powód do chwały, a zdecydowanej pracy nad sobą wszelkimi możliwymi sposobami. Jak się zastanowić z czego wynika rasizm, to dojdzie się do wniosku, że przede wszystkim z głupoty. Boimy się inności, ciężko nam tolerować inną mentalność, podejście do życia, poglądy , religię, orientację seksualną, kolor skóry (tu jeśli ma ktoś problem to już w ogóle proponuję dobrego psychologa). Tyle, że zastanówmy się z czego wynikają te obawy? Czujemy się po prostu zagrożeni. Zastanówmy się czego się boimy? Ano bardzo często myślimy stereotypami: Cyganie-wiadomo mogą nas okraść, Żydzi – niektórzy widzą ich wszędzie, nawet w swojej szufladzie – Ci rządzą i wyciągają nasze pieniądze, muzułmanie chyba nie ma wątpliwości, że to terroryści, homoseksualiści – na pewno nas dorwą gdzieś w ciemnym kącie…… Lista jest długa. Graniem na głupocie ludzkiej i stereotypach wspaniale operują politycy. Jak jest problem zawsze znajdzie się grupa przeciwko której gniew tłuszczy można skierować. I mamy wroga, jest dobrze. Jak się dobrze przyjrzeć, masę uprzedzeń wynosimy z domów, ze środowisk w których przebywamy. Uprzedzenia też się rodzą samoistnie w naszej głowie po wizycie np. za granicą, gdzie spotka nas coś niemiłego. I budujemy stereotyp jako barierę ochronną. Tyle, że ta bariera nas kompromituje. Dokładnie tak. Bo zło, które nas spotyka nie wynika z tego, że ktoś jest innej narodowości itd. itd. tylko że jest młotem (albo akurat chwilowo się zapomniał). A młotem będzie niezależnie od przynależności plemiennej. Na własnym podwórku też mamy masę młotów. Najgorsze co może nas spotkać, to poczucie, że jesteśmy lepsi. U licha dlaczego lepsi?? Muszę zmartwić tych najlepszych, że niestety tak jak ja muszą oddychać, często powietrzem z mojego nosa, tak jak ja pragną być szczęśliwi i dążą do tego w różny sposób i finalnie, tak jak ja – umrą. Wszystkim myślącym serdecznie polecam film ”Dystrykt 9”. Na początku myślałem, że to kolejny film fantastyczny o niczym, ale… to jest film o szowinizmie. Zobaczcie do czego prowadzi szowinizm. Każdy z nas może stać się krewetką lub co gorsza poczuć się panem krewetek. Kto obejrzy film, będzie wiedział o czym piszę. Ku przestrodze.

Nauczmy się żyć razem. Wszyscy. Nauczmy się szacunku do drugiego człowieka. Tolerancji. Walczmy z głupotą. Niestety nie wszystkie poglądy można traktować na równym poziomie. Poglądy szowinistyczne (i tu mamy całą gamę od przekonań ideologicznych, tradycji, religii, filozofii) wynikają z niewiedzy delikatnie mówiąc i są poglądami, które należy zmienić. „Obawiam się”, że wszyscy jedziemy na tym samym wózku. Dyskryminacja grup i jednostek przez jednostki i grupy jest poważnym problemem. Żyjemy w XXI wieku i do tej pory dyskryminuje się w społeczeństwie kobiety! Wiele osób kwituje problem wzruszeniem ramion albo głupim uśmiechem. Wiele kobiet godzi się na takie traktowanie myśląc, że to normalne. To co dla mnie należy leczyć to głupotę ludzką pod każdą postacią, również osób dyskryminowanych. To nie jest prawda, że się nie da. Cywilizacyjnie małymi kroczkami wciąż idziemy ku lepszemu. Ja widzę światełko w tunelu. Teraz tylko kształcić, kształcić i jeszcze raz kształcić. Poświęcać więcej czasu dzieciom, zmuszać je do myślenia i przestawić na tory „być” a nie „mieć”. Starsze osoby zmusić do gimnastyki mózgu. I wtedy naprawdę wszystko jest możliwe. To jest inwestycja, która się zwróci.

Mariusz

Udostępnianie

2 thoughts on “Rasizm/szowinizm wokół nas – czyli post o głupocie

  1. Dorota

    „… starsze osoby zmusić do gimnastyki mózgu.” Mariusz, udało Ci sie to kiedyś? Nie mówie, że to niemożliwe, jednak ze wszystkich działań, które wymieniłes wydaje mi się najtrudniejsze.

    Od kilku miesięcy, od kiedy mieszkam poza granicami Polski, pojawiaja sie w mojej głowie nowe przemyślenia nt. rasizmu i tematów pobocznych. Akurat trafiłam do kraju, który słynie z tolerancji wobec wszystkiego 😉 Generalnie nie ze wszystkim sie zgadzam z tubylcami, jednak ich życzliwość w stosunku do innych narodowości, ras, wyznań (albo po prostu – do ludzi) bardzo mi sie podoba. Pewnie i dlatego, że w obecnej sytuacji to ja jestem tu beneficjentem 😉 Widzę, że Polacy żyjąc w swoim ciepłym gniazdku w otoczeniu niemal samych Polaków (no, może w stolicy to troche inaczej wygląda, ale to wyjątek 😉 ) mają większe problemy z akceptacją innych ras. Nie mówię, że od razu biją, ale myslą inaczej i patrzą inaczej. A to juz widać i nie jest to przyjemne, byc pod obstrzałem cudzych, krytycznych oczu, nawet jesli sa to oczy „swojaka” – Polaka 😉
    Tak więc zgadzam się z wezwaniem do kształcenia. Myslę jednak, że sytuacja ciągle sie zmienia i będzie sie zmieniąć na lepsze, bo coraz częściej ludzie migrują albo przynajmniej podróżują. I to chyba najlepszy sposób nauki tolerancji, na żywo, bez klepania, tak po prostu, na co dzień przebywac z różnymi ludżmi.

  2. Mariusz Post author

    Cenne uwagi! Wszystkie. Łącznie z tą gimnastyką umysłu ludzi starszych. Jak jednak napisałaś – jest to możliwe 🙂 Będziemy się wszyscy starać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.